środa, 14 września 2011

China - Xinjiang - 2

Dociąłem do Qiemo.
Straszna monotonia, jeszcze pewno 6 dni łojenia i opuszczam Xinjiang(3 dni pustyni a później w góry - znowu na 4, 5tys i temperatury z bajki) dalej 6 dni i Golmud, czyli kolejny wpis zapewne za 2 tygodnie.
Tutaj używają ujgurskiego, nawet młodzi nie znają angielskiego czy rosyjskiego – komunikacja kuleje.
Jedzenie – super taniość – jeżeli da się wejść do kuchni to pokazuje paluchem, jeżeli zobaczę u kogoś coś ciekawego to analogicznie, a na koniec pozostaje random.
Nawigacyjnie jest jedna główna droga – za 3 dni zbaczam z kursu w góry i tam pewno będzie w końcu trochę ciekawiej. Ostatnio zacząłem nawet czytać jadąc na rowerze ale w południe nie za bardzo się da - kindl-e strasznie się nagrzewa w mapniku a nie chcę go uszkodzić.
Łysy jak na razie monotonna sielanka – z wodą na razie ok., ciekawe jak dalej do Golmud, powrót to abstrakcja J -> cały czas jeszcze liczę na wsparcie z Twojej strony.

Jeżeli ktoś chciałby się kontaktować to na numer chinski : +86 15 809 045 114 => nie jest to bynajmniej numer który ukazuje się po otrzymaniu sms-a z mojej strony.

Księżniczki gromadzę będą będą …
Dodam jeszcze ze przed wyjazdem wszystkie 8-ki uznałem za zbyteczne i do kosza
Mapa
 
---

Wieczorna impreza w Hotan

Najlepsze polo jakie jadłem - w tej restauracji nawet chinczycy jedli sztućcami

Najczęstsza zwierzyna

Ujgurzy

Bazar w Niya

Sporo tego typu stoisk

Super pierogi z mięsem

Pustynne klimaty



Nawadniacz i super glukoza -> problemy żołądkowe niestraszne - znowu jem to co popadnie do kolejnej wtopy zapewne


Ekipa rajdu po pustyni

I tak na zmianę

 

2 komentarze:

  1. Cześć
    Czy odczułeś trzęsienie M 5.1 at epicenter
    southern Xinjiang, China Thursday, September 15, 2011 11:27:01 PM
    Pozdr. Jacek

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Fragi,mam nadzieję, że nie zaopatrzyłeś się na sfotografowanych stoiskach - obawiam się, że Twoja maszyna nie wytrzymałaby takich kamieni jak na zdjęciu pt."Sporo tego typu stoisk". Na marginesie fotografie oddają marazm tego miejsca. Mam nadzieję, że za kilka dni będzie jakieś ciekawsze miejsce. Pozdrawiam,Lysy

    OdpowiedzUsuń