Pozdro z Hongkongu – full miasto ale konieczność wbicia nieunikniona…
W Guangzhou tworzy się wiza wietnamska, obecnie w Hongkongu kołuje nową wizę chińską – stwierdziłem że bardziej optymalne zrobienie nowej niż kolejne przedłużanie.
Zadomowiłem się w Chungking Mansions – kluczowy powód to jednak nie cena a paśnik - full Hindusów i Pakistańczyków a co z tym związane najlepsze jadło na świecie.
Liczę nie zapeszając że zrobienie wizy 2-3 dni w trybie przyspieszonym następnie Makau i ponownie Guangzhou na wigilię(swoja drogą fajny hostel tam znalazłem – super atmosfera, niewielki i klimatyczny - Sunflower's Home Hostel - polecam) później już czyste cięcie na Wietnam. Pewno granica wietnamska kolo 4 stycznia – liczę że tam stuknie wreszcie 20 tys. km.
Uaktualniłem mapę.
--
W Guangzhou tworzy się wiza wietnamska, obecnie w Hongkongu kołuje nową wizę chińską – stwierdziłem że bardziej optymalne zrobienie nowej niż kolejne przedłużanie.
Zadomowiłem się w Chungking Mansions – kluczowy powód to jednak nie cena a paśnik - full Hindusów i Pakistańczyków a co z tym związane najlepsze jadło na świecie.
Liczę nie zapeszając że zrobienie wizy 2-3 dni w trybie przyspieszonym następnie Makau i ponownie Guangzhou na wigilię(swoja drogą fajny hostel tam znalazłem – super atmosfera, niewielki i klimatyczny - Sunflower's Home Hostel - polecam) później już czyste cięcie na Wietnam. Pewno granica wietnamska kolo 4 stycznia – liczę że tam stuknie wreszcie 20 tys. km.
Uaktualniłem mapę.
--
Shaoshan – miejsce urodzin Mao |
Chatka i poletko które uprawiał |
Dobra przełęcz ponad km czystego podjazdu w pionie – przełęcz w oddali |
Widoczki z przełęczy |
Łojenie od rana do wieczora - trzeba normę 100km wyrabiać a przy średniej 12 km/h ponad 8h czystej jazdy licznikowej. |
Wszędzie coś prostują |
Takie drogi już niedługo znikną – chciałem przyśpieszyć i wskoczyć na główną drogę i udało się – jeszcze nie powstała :) |
Okolice Danxiashan |
Fajnie byłoby załoic każdą z tych chopek – niestety trzeba ciać |
Piekutoszczak, Feluś i ja |
Trzeba szukać noclegu… |
Mniej znane świątynie |
i te bardziej turystyczne |
Nanhua Temple – buddyjska świątynia – warto zobaczyć… |
Hej Fragi, mam pytanko, w jaki sposób i kiedy zamierzasz wrócić z podróży?Pozdrawiam w przedswiatecznym klimacie,Lysy
OdpowiedzUsuńoszałamiające widoki!
OdpowiedzUsuń